10 września 2013 r./Aktualności

BUSTED: CT GOP zapomniało odrobić pracę domową dziś wieczorem

GOP Connecticut nie może czytać gazet… żadnej z nich. Dzisiejsze oświadczenie dyrektor wykonawczej Elissy Voccoli źle wpływa na gospodarkę, więc Partia Demokratyczna z Connecticut chciała podzielić się kilkoma materiałami do czytania:

Nagłówek od redakcji Litchfield County Times: „Gospodarka stanu Connecticut wykazuje oznaki poprawy”. W sierpniu 2013 r. Litchfield County Times napisał w artykule wstępnym: „Connecticut zakończy rok fiskalny 2013 z nadwyżką budżetową w wysokości 312.1 mln USD, ogłosił niedawno rewizor stanowy Kevin Lembo. To znaczący zwrot od miejsca, w którym stan znalazł się w zeszłym roku dzięki dużym, jednorazowym nadzwyczajnym dochodom z podatku od nieruchomości i zmniejszeniu wydatków państwa ze średniej rocznej stopy wzrostu z 7.3 do 1.3 procent. Jednak bardziej znaczące są pewne drobne oznaki, że stan gospodarki się zmienia. Sprzedaż domów zaczyna rosnąć, a średnie ceny sprzedaży pną się w górę”. [Od redakcji Litchfield County Times, 8/8/13]

Nagłówek redakcyjny New Haven Register: „Gospodarka stanu Connecticut wykazuje oznaki poprawy”. W sierpniu 2013 r. New Haven Register napisał w artykule wstępnym: „Connecticut zakończy rok fiskalny 2013 z nadwyżką budżetową w wysokości 312.1 mln USD, jak ogłosił niedawno rewizor stanu Kevin Lembo. To znaczący zwrot od miejsca, w którym stan znalazł się w zeszłym roku dzięki dużym, jednorazowym nadzwyczajnym dochodom z podatku od nieruchomości i zmniejszeniu wydatków państwa ze średniej rocznej stopy wzrostu z 7.3 do 1.3 procent. Jednak bardziej znaczące są pewne drobne oznaki, że stan gospodarki się zmienia. Sprzedaż domów zaczyna rosnąć, a średnie ceny sprzedaży pną się w górę”. [Od redakcji rejestru New Haven, 8/2/13]

Nagłówek redakcji Hartford Courant: „Państwo wykopuje swoją dziurę”. W sierpniu 2013 r. Hartford Courant napisał w artykule wstępnym: „Ale podatnicy z Connecticut otrzymali bardzo potrzebne dobre wieści w oświadczeniu kontrolera Kevina Lembo w tym tygodniu, że stan zakończył rok podatkowy z nadwyżką w wysokości 312 milionów dolarów. Nadwyżka może wzrosnąć nawet do prawie 360 ​​milionów dolarów. Jak zauważył pan Lembo, część nieoczekiwanych zysków jest wynikiem jednorazowych cudów, takich jak wyższe niż oczekiwano dochody z podatku od nieruchomości. Nie można liczyć na kontynuację tych szczęśliwych wypadków. Ale gubernator Dannel Malloy, demokrata, również zasługuje na uznanie za swoje wysiłki, aby utrzymać linię budżetową. Wzrost budżetu w minionym roku fiskalnym wyniósł nędznie 1.3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, co jest prawdziwym osiągnięciem. To w porównaniu ze średnim wzrostem budżetu o 7.3 procent w latach poprzedzających recesję za rządów republikańskich gubernatorów w porozumieniu z demokratycznymi władzami ustawodawczymi. [Od redakcji Hartford Courant, 8/1/13]

Redakcja Manchester Journal Inquirer zapytała, czy „20 lat rządów republikańskich” – a nie Malloy – spowodował wyzwania gospodarcze Connecticut. We wrześniu 2013 r. Manchester Journal Inquirer napisał w artykule wstępnym: „Niedawne badanie przeprowadzone przez Connecticut Policy Institute, założonego przez kandydata Republikanów na gubernatora trzy lata temu, Toma Foleya, stwierdziło, że gospodarka stanu Connecticut pod każdym względem źle wypada w porównaniu z innymi stanami. . […] Konsekwencje są takie, że słaba pozycja Connecticut jest winą obecnej demokratycznej administracji stanu i że republikański gubernator uczyniłby Connecticut bardziej konkurencyjnym. Ale jest problem z tą implikacją. Connecticut miał republikańskich gubernatorów, Johna G. Rowlanda i M. Jodi Rell, od 1995 do 2011 roku — 16 lat — a były amerykański senator Lowell P. Weicker Jr., działający jako niezależny, był gubernatorem przez cztery lata wcześniej. Oznacza to, że Connecticut przez 20 lat nie miało demokratycznego gubernatora, dopóki w 2010 roku Dannel P. Malloy nie został wybrany, pokonując Foleya. Tak więc bardziej interesujące badanie może próbować zmierzyć ruch w stanie Connecticut w ciągu tego 20-letniego okresu. Tak, Zgromadzenie Ogólne było wtedy w dużej mierze kontrolowane przez Demokratów, ale ustawodawca nigdy nie ocierał się o gubernatorów. Weicker, Rowland i Rell. Foley, jeśli zostanie poproszony, może spróbować zrzucić winę na demokratyczną legislaturę. Ale trudno mu będzie wytłumaczyć 20 lat rządów republikanów”. [Manchester Journal Inquirer Editorial, 9/5/13]

Hartford Courant Redakcja: Malloy utrzymał wzrost wydatków państwa na „mizerny” procent, „prawdziwe osiągnięcie”, szczególnie w porównaniu z danymi za rządów gubernatora Rowlanda. W sierpniu 2013 r. Hartford Courant napisał w artykule wstępnym: „Ale gubernator Dannel Malloy, demokrata, zasługuje również na uznanie za jego wysiłki, aby utrzymać linię budżetową. Wzrost budżetu w minionym roku fiskalnym wyniósł nędznie 1.3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, co jest prawdziwym osiągnięciem. Można to porównać do średniego wzrostu budżetu o 7.3 procent w latach poprzedzających recesję za rządów republikańskich gubernatorów w porozumieniu z demokratycznymi władzami ustawodawczymi. Jeden z tych gubernatorów, John G. Rowland, przechwalał się w 2002 roku: „Jestem zaporą ogniową” i „Gdybyś miał liberalnego gubernatora Demokratów i demokratyczną legislaturę, nie byłoby dyscypliny, żadnych ograniczeń” w wydatki państwa. Ale wydatki wzrosły o 4.8 procent podczas kadencji pana Rowlanda. Część nadwyżki pieniędzy trafi do prawie wyczerpanego funduszu na deszczowe dni, który dzięki nowej wpłacie wyniesie 212 milionów dolarów. Kontroler Lembo twierdzi, że fundusz naprawdę powinien zbliżyć się do 2 miliardów dolarów. Stan ma przed sobą długą drogę. Niemniej jednak taki postęp jest mile widziany”. [Od redakcji Hartford Courant, 8/1/13]

Artykuł redakcyjny Hartford Courant: „Większość” usprawnień w stanowych pracowniczych funduszach emerytalnych stanu Connecticut „można przypisać polityce gubernatora Dannela P. Malloya polegającej na zwiększaniu rocznych składek do funduszy w celu zmniejszenia niefinansowanych zobowiązań”. Z lipca 2013 r. Hartford Courant Editorial: „Podatnicy z Connecticut i beneficjenci publicznych funduszy emerytalnych otrzymali w zeszłym tygodniu mile widziane wiadomości. Wall Street była uprzejma dla nękanych przez państwo publicznych pracowniczych funduszy emerytalnych. Według skarbnika stanu Denise L. Nappier, fundusze zarobiły w tym roku fiskalnym solidną średnią prawie 11.5 procent na swoich inwestycjach. Znaczną część wzrostu wartości rynkowej można przypisać polityce gubernatora Dannela P. Malloya polegającej na zwiększaniu rocznych składek na fundusze w celu zmniejszenia niesfinansowanych zobowiązań. Program emerytalny dla pracowników został nieodpowiedzialnie niedofinansowany przez byłych gubernatorów i ustawodawców, demokratów i republikanów. Zmiana zaprojektowana przez pana Malloya nie mogła nadejść w bardziej korzystnym momencie. [Od redakcji Hartford Courant, 7/26/13]

# # #