27 czerwca 2013 r./Aktualności

Szczęśliwie mieszkam w tomografii komputerowej.

Facebook Cover
Czasami zapominam, jakie mamy szczęście, że mieszkamy w Connecticut, a potem przychodzi wydarzenie, które mi przypomina. W tym tygodniu było ich kilka.

Przypomniało mi się dziś rano, kiedy Sąd Najwyższy uchylił DOMA, że w wielu stanach równość małżeństw nie istnieje.

Mamy szczęście, że żyjemy w stanie, którego legislatura była jedną z pierwszych w kraju, która wspierała małżeństwa homoseksualne i mamy gubernatora, który wytrwale wspierał równość małżeństw.  

Przypomniało mi się wczoraj wieczorem, kiedy senator stanu Teksas Wendy Davis wszczęła historyczną obstrukcję przeciwko prawu, które poważnie ograniczyłoby dostęp kobiet do aborcji.

Mamy szczęście, że senatorowie Blumenthal i Murphy oraz reprezentanci Larson, Courtney, DeLauro, Himes i Esty reprezentują nas w Waszyngtonie. Solidnie i głośno popierają prawo kobiet do wyboru.  

Po raz kolejny przypomniano mi, jakie szczęście mamy tutaj w Connecticut, kiedy Sąd Najwyższy unieważnił najważniejszą część ustawy o prawach głosu, decyzję, która ośmieli tłumienie wyborców w wielu stanach. Tutaj w Connecticut nadal pracujemy nad rozszerzeniem prawa głosu.

Mamy szczęście, że mamy gubernatora, który został niedawno wyróżniony przez NAACP za swoją pracę nad prawami wyborczymi. Mamy szczęście, że Sekretarz Stanu współpracuje ze Zgromadzeniem Ogólnym Connecticut, aby wzmocnić nasze prawa głosu.

ALE to nie tylko szczęście.

Ciężko pracowaliśmy, aby wybrać przywódców, którzy podjęli trudne decyzje, głosowali w tych sprawach i mieli odwagę i przekonanie, by bronić wartości Partii Demokratycznej na wszystkich szczeblach władzy.

W tym tygodniu proszę Was o poświęcenie chwili, aby zastanowić się, jakimi jesteśmy szczęściarzami, przypomnieć sobie, jak ciężko pracowaliśmy i odnowić swoje zaangażowanie w naszą Partię.

Od czasu do czasu prosimy o wsparcie Partii. Robimy to, aby partia mogła nadal wspierać naszych wybranych urzędników i kandydatów, aby mogli nadal wspierać sprawy, na których nam, Demokratom, zależy.

Dołącz do nas ponownie już dziś:

To nie jest moment, by brać nasz „niebieski stan” za pewnik. Ciężko pracowaliśmy, aby się tu dostać, a teraz musimy pracować ciężej niż kiedykolwiek.

Popracujmy razem.

Nancy